Given Names: Mateusz Franciszek Surname: Pawłowski
Gender: Male
Birth:18972317 -- Parafia pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika, 73, Józefa Bema, Wola, Warszawa, mazowieckie, Polska Death:25 February 1970 (Age 73)
piętnastego sierpnia tysiąc dziewięćset dwudziestego roku o godzi- nie dziesiątej rano. Wiadomo czynimy iż w obecności świadków Władysława Pawłowskiego kotlarza i Kazimierza Jastrzębskie- go kuśnierza pełnoletnich zamieszkałych w Warszawie zawar- tym został w dniu dzisiejszym w kościele tutejszym związek religijno-małżeński pomiędzy: Mateuszem Francisz- kiem Pawłowskim, kawalerem plutonowym Wojsk Pol- skich lat dwadzieścia trzy mającym urodzonym na Woli w parafii Świętego Stanisława synem żyjącego Władysława i nieży- jącej Julianny z Jankowskich małżonków Pawłowskich przeby- wającym w armii czynnej a Felicją Józefą Ko- per, panną, kuśnierką lat dwadzieścia jeden mającą urodzo- ną w Warszawie w parafii Świętego Antoniego córką nieżyją- cego Józefa i żyjącej Zofii z Fijałkowskich małżonków Ko- per zamieszkałą w Warszawie przy ulicy Pańskiej pod nume- rem tysiąc sto dwudziestym trzecim w parafii tutej- szej. Małżeństwo to poprzedziła jedna zapowiedź ogłoszona w parafii tutejszej w dniu ósmym sierpnia roku bieżącego. Od pozostałych zaś dwóch zapowiedzi nie ogłoszonych nowozaślubie- ni uzyskali Indult od Arcybiskupa Metropolity Warszawskie- go pod dniem trzynastym sierpnia roku bieżącego za No 4831. Ze- zwolenie na wstąpienie w związek małżeński nowozaślubiony otrzymał od Pociągu pancernego No 13 "Boruta" pod dniem siódmym sierpnia ro- ku bieżącego za No 670. Nowozaślubieni oświadczyli iż umowy przed- ślubnej między sobą nie zawarli. Obrzęd religijny małżeństwa pobło- gosławionym został przez księdza Edwarda Zegarta wikarjusza miej- scowego. Akt ten nowozaślubionym i świadkom przeczytany przez nich i nas podpisanym został. MPawłowski Pawłowski FKoperówna Jastrzębski X[nieczytelny]
Budowa barykady i przekopu. W pierwszej fazie budowę zapoczątkowali od strony południowej żołnierze batalionu „Bełt” z bramy domu nr 17 (obecnie 23). Pracą kierował dowódca plutonu saperów tego batalionu, por. Józef Łowiński „Stanisław Byliński”. W skład plutonu wchodziło 9 zgranych kolegów: por. „Manowski”, por. „Andrzej”, „Zych”, „Żorż”, „Dostoja”, „Janczewski”, „Wiewiórka”, „Suwak”, „Powolny”. 9 ludzi nie mogło wykonać tak wielkiego zadania. Na apel por. „Bylińskiego” zgłosiło się wielu ochotników cywilnych, przede wszystkim rzemieślników. Barykada – tunel, to w równym stopniu i ich zasługa. Ofiarnie w pracach uczestniczył Henryk Zawadzki, komendant OPL w Al. Jerozolimskich 17. W budowie pomagali także wszyscy wolni od służby żołnierze batalionu „Bełt”, jak również oddziałów łączności. Praca odbywała się po 14–16 godzin na dobę, ekipy zmieniały się w przekopie co 10 minut z uwagi na ogromne napięcie nerwowe i morderczy wysiłek fizyczny.
Okręgowa Składnica Meldunkowa. W domu przy Al. Jerozolimskich 17 mieściła się przez cały czas powstania Okręgowa Składnica Meldunkowa „S” Komendy Okręgu Warszawskiego pod dowództwem ppor. Elżbiety Grossówny-Ostrowskiej „Eli”. Do zakresu jej działania należało: a) sprawne utrzymywanie łączności przy pomocy gońców (sieć dowodzenia) między Komendą Okręgu Warszawskiego i Komendą Obwodu Warszawa Śródmieście, znajdującymi się po północnej stronie Al. Jerozolimskich, a dowództwami Podobwodu Śródmieście Południowego, Zgrupowaniem „Kryska" na Czerniakowie i częścią VII Obwodu (Warszawa Powiat) krypt. „Obroża* położonymi po stronie południowej; b) obsługiwanie centrali i sieci polowych linii telefonicznym pomiędzy dowództwami różnych szczebli; c) utrzymywanie łączności specjalnej (kanałowej) z Mokotowem.
Obrona barykady. Barykada została utrzymana do ostatnich chwil Powstania Warszawskiego. Do samego końca za dnia była burzona przez Niemców, a w nocy odbudowywana przez polskich żołnierzy. Jak mówił jeden z powstańców, Stanisław Kopf: O tę barykadę toczyła się osobna bitwa. I tę bitwę wygrali Polacy. W pierwszej dekadzie września obroną barykady dowodził pchor. Bogdan Siudowski. Był dwukrotnie ranny; mimo sprzeciwu lekarzy opuścił szpital polowy przy ul. Kruczej i dowodził obroną barykady do dnia kapitulacji. Za ten okres walk mianowano go podporucznikiem i przedstawiono do odznaczenia Srebrnym Krzyżem Virtuti Militari. W ostatnich dniach walk wciąż trwała obrona tego miejsca prowadzona przez resztki oddziałów ewakuowanych z Mokotowa, których dowódcą był rtm. Andrzej Czaykowski „Garda”. Wojnę przeżył. Został skazany i stracony w więzieniu mokotowskim w 1953 roku.